Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 16/02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
a prezydentem miasta jest już gotowy. Konserwator miejski ma odciążyć konserwatora wojewódzkiego.


Walentynki

Odbyły się w środę. Stołeczną prasę zasypały miłosne ogłoszenia. Oto kilka próbek walentynkowej twórczości: , "Moje serduszko cierpi katusze, czuję głęboko, że z Tobą porozmawiać muszę, lecz moja natura tak nieśmiała, inny sposób zdobycia ciebie obrała, dlatego piszę, bo tak mi karze serce, muszę wyznać ci pewną rzecz, pragnę tego wielce, a oto moja troska: Aniu, jesteś boska", "Doris! skosztujmy się!".
mr


PRZEZ WIZJER

Uwielbiam włóczyć się po warszawskich antykwarniach. Zwłaszcza takich, gdzie z rzadka zaglądają klienci. W małej klitce na Miedzianej wygrzebałem spod harlequinów "Rdzę" Wilhelma Macha. Wydanie
a prezydentem miasta jest już gotowy. Konserwator miejski ma odciążyć konserwatora wojewódzkiego.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="culture"&gt;<br>&lt;tit&gt;Walentynki&lt;/&gt;<br><br>Odbyły się w środę. Stołeczną prasę zasypały miłosne ogłoszenia. Oto kilka próbek walentynkowej twórczości: &lt;gap&gt;, &lt;q&gt;"Moje serduszko cierpi katusze, czuję głęboko, że z Tobą porozmawiać muszę, lecz moja natura tak nieśmiała, inny sposób zdobycia ciebie obrała, dlatego piszę, bo tak mi karze serce, muszę wyznać ci pewną rzecz, pragnę tego wielce, a oto moja troska: Aniu, jesteś boska"&lt;/&gt;, &lt;q&gt;"Doris! skosztujmy się!"&lt;/&gt;.<br>&lt;au&gt;mr&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;<br>&lt;tit&gt;PRZEZ WIZJER&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Uwielbiam włóczyć się po warszawskich antykwarniach. Zwłaszcza takich, gdzie z rzadka zaglądają klienci. W małej klitce na Miedzianej wygrzebałem spod harlequinów "Rdzę" Wilhelma Macha. Wydanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego