Typ tekstu: Książka
Autor: Borowa Maria
Tytuł: Dominika znaczy niedziela
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1988
wiedziała, że chodziło o co
innego. Paweł po prostu nie chciał pamiętać - w
tej chwili pamiętać - że nie jest stąd. Od nich.
Od niej i dziadka Joachima. Te cytowane reakcje pochodziły
na pewno z Domu za miastem. A Paweł chce być, gdzie jest - tutaj,
nigdzie więcej. Nawet myślą.
Jest szczęśliwa, bo w tym "tutaj" mieści się
i ona, Dominika.
Od kiedy spotkała Pawła, wiele zmieniło się w jej
życiu; tak powiedziała mamie, a mama nie zlekceważyła
jej wyznania.
- Cieszę się - uśmiech był zaraźliwy,
podobnie jak radość, specjalny, przeznaczony tylko dla Dominiki. - Ja
też lubię Pawła, Dominiko. Jest "więcej niż
tak", jeśli
wiedziała, że chodziło o co <br>innego. Paweł po prostu nie chciał pamiętać - w <br>tej chwili pamiętać - że nie jest stąd. Od nich. <br>Od niej i dziadka Joachima. Te cytowane reakcje pochodziły <br>na pewno z Domu za miastem. A Paweł chce być, gdzie jest - tutaj, <br>nigdzie więcej. Nawet myślą.<br>Jest szczęśliwa, bo w tym "tutaj" mieści się <br>i ona, Dominika.<br>Od kiedy spotkała Pawła, wiele zmieniło się w jej <br>życiu; tak powiedziała mamie, a mama nie zlekceważyła <br>jej wyznania.<br>- Cieszę się - uśmiech był zaraźliwy, <br>podobnie jak radość, specjalny, przeznaczony tylko dla Dominiki. - Ja <br>też lubię Pawła, Dominiko. Jest "więcej niż <br>tak", jeśli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego