tym tle wypadają nowe (niedziennikarskie) media? Lekarz powiedziałby, że blado. Media, które lubią patrzeć na ręce lekarzom, urzędnikom, politykom czy przedsiębiorcom innych branż i lubią się od nich takiej etyki domagać - same jakoś nie potrafią sformułować klarownego kanonu zasad. Istniejące kodeksy etyczne - czy to stowarzyszeń dziennikarskich, czy poszczególnych mediów (najlepszym bodaj i najpełniejszym w Polsce dysponuje TVP SA) - nie nadążają za rozwojem mediów i nie bardzo przystają do złożoności materii. Sęk w tym, że zadowalają się tradycyjnymi zasadami etyki dziennikarskiej. Młodziutka branża mediów niedziennikarskich rozwija się niezwykle dynamicznie i agresywnie pod względem komercyjnym, zapominając jednak o zobowiązaniach względem swych klientów - konsumentów