Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
nauka polegała na mnożeniu i zgłębianiu coraz to węższych dyscyplin. Należało wiedzieć coraz więcej o coraz mniejszych obszarach rzeczywistości. Docelowo prowadzi to - jak zauważył dawno ktoś przytomny - do tego, by wiedzieć wszystko o niczym. Ówcześni promotorzy i uczestnicy takich metod do dziś edukują studentów, a ci uczniów. Tymczasem nauka obecnie, bodaj bardziej niż kiedykolwiek, ukazuje świat jako jedność i dalsze rozkawałkowywanie wiedzy o nim oraz dyskryminowanie w nauczaniu pewnych dziedzin ze względu na XIX-wieczne kryteria naukowości prowadzi do wypaczenia obrazu świata w oczach uczniów. Pamięciowe opanowywanie niezliczonych szczegółów nie tylko nie ułatwia, ale ewidentnie utrudnia zrozumienie otaczającej ucznia rzeczywistości. Dalsze
nauka polegała na mnożeniu i zgłębianiu coraz to węższych dyscyplin. Należało wiedzieć coraz więcej o coraz mniejszych obszarach rzeczywistości. Docelowo prowadzi to - jak zauważył dawno ktoś przytomny - do tego, by wiedzieć wszystko o niczym. Ówcześni promotorzy i uczestnicy takich metod do dziś edukują studentów, a ci uczniów. Tymczasem nauka obecnie, bodaj bardziej niż kiedykolwiek, ukazuje świat jako jedność i dalsze rozkawałkowywanie wiedzy o nim oraz dyskryminowanie w nauczaniu pewnych dziedzin ze względu na XIX-wieczne kryteria naukowości prowadzi do wypaczenia obrazu świata w oczach uczniów. Pamięciowe opanowywanie niezliczonych szczegółów nie tylko nie ułatwia, ale ewidentnie utrudnia zrozumienie otaczającej ucznia rzeczywistości. Dalsze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego