Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
Dlaczego wytrzymałam? Dlaczego nie poszłam z nimi?

Dlaczegoś mnie, matko, wysłała? Dlaczegoś mi tu kazała zostać? Ja, która nie umiałam dnia przeżyć bez ciebie, nie widzę cię od miesięcy. Oczy już wypłakałam, a serce boli mnie bezustannie. Pocieszam się tylko, że tobie lepiej niż mnie. Że niczego już się nie boisz i nic cię więcej nie boli. Nawet to, że mnie zostawiłaś.

Trzymali ich w "Colosseum". Pięć tygodni trwało, zanim zebrali transport. Siedziałam u praczki. Dałam jej złoto, które matka mi wszyła w ubranie. Praczka mówiła, że może uda się ich wydostać, ale siostra zachorowała na różę. Matka nie mogła jej
Dlaczego wytrzymałam? Dlaczego nie poszłam z nimi?<br><br>Dlaczegoś mnie, matko, wysłała? Dlaczegoś mi tu kazała zostać? Ja, która nie umiałam dnia przeżyć bez ciebie, nie widzę cię od miesięcy. Oczy już wypłakałam, a serce boli mnie bezustannie. Pocieszam się tylko, że tobie lepiej niż mnie. Że niczego już się nie boisz i nic cię więcej nie boli. Nawet to, że mnie zostawiłaś.<br><br>Trzymali ich w "Colosseum". Pięć tygodni trwało, zanim zebrali transport. Siedziałam u praczki. Dałam jej złoto, które matka mi wszyła w ubranie. Praczka mówiła, że może uda się ich wydostać, ale siostra zachorowała na różę. Matka nie mogła jej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego