Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
mamy. Zabajerował mi w głowie jakimiś planami filmowymi, potem wypiłam z nim butelkę wina, pamiętam, że było mi niedobrze, a jak to się wszystko stało prawie nie pamiętam. Bolało mnie okropnie, płakałam, ale nie żałowałam - wiedziałam, że kiedyś to musiało nastąpić i jakoś tak podświadomie wiedziałam też, że skoro ma boleć, to nie chcę tego łączyć z osobą, którą naprawdę będę kochać...
Teraz też mieliśmy na stoliku pod oknem otwartą butelkę wina i nawet napełnione kieliszki, ale nie patrzeliśmy w tamtą stronę. Ostrożnie dotknął moich włosów - lubiłam ten gest, miał zawsze taki bardzo delikatny dotyk, ręka ześlizgnęła mu się na moją
mamy. Zabajerował mi w głowie jakimiś planami filmowymi, potem wypiłam z nim butelkę wina, pamiętam, że było mi niedobrze, a jak to się wszystko stało prawie nie pamiętam. Bolało mnie okropnie, płakałam, ale nie żałowałam - wiedziałam, że kiedyś to musiało nastąpić i jakoś tak podświadomie wiedziałam też, że skoro ma boleć, to nie chcę tego łączyć z osobą, którą naprawdę będę kochać...<br>Teraz też mieliśmy na stoliku pod oknem otwartą butelkę wina i nawet napełnione kieliszki, ale nie patrzeliśmy w tamtą stronę. Ostrożnie dotknął moich włosów - lubiłam ten gest, miał zawsze taki bardzo delikatny dotyk, ręka ześlizgnęła mu się na moją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego