Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
Pisał o tym Jan Błoński: "Twórczości Kochanowskiego nie jest niczym innym jak pojedynkiem z Losem, próbą poskromieniu, przypadku". Jest u poety "olśnione zdumienie okrucieństwem i cynizmem fortuny, zgoła szekspirowska gorycz epoki, która zaznała, czym jest duchowy i światowy nieład". W walce z obracającą nim fortuną człowiek pozostaje bezradny, a jego bolesny wysiłek, którym usiłuje opanować los, jest śmieszny w swojej daremności. Życie ludzkie jest zarazem bolesne i śmieszne. Kochanowski mówi o "próżnych troskach", "trwodze". "omylnej nadziei" i "błędzie", o "frasunkach" i "boleści" życia. Ale mówi tez (i to często) o Bogu, który śmieje się z nieba patrząc na ludzkie sprawy, bo
Pisał o tym Jan Błoński: "<hi>Twórczości Kochanowskiego nie jest niczym innym jak pojedynkiem z Losem, próbą poskromieniu, przypadku</>". Jest u poety "<hi>olśnione zdumienie okrucieństwem i cynizmem fortuny, zgoła szekspirowska gorycz epoki, która zaznała, czym jest duchowy i światowy nieład</>". W walce z obracającą nim fortuną człowiek pozostaje bezradny, a jego bolesny wysiłek, którym usiłuje opanować los, jest śmieszny w swojej daremności. Życie ludzkie jest zarazem bolesne i śmieszne. Kochanowski mówi o "próżnych troskach", "trwodze". "omylnej nadziei" i "błędzie", o "frasunkach" i "boleści" życia. Ale mówi tez (i to często) o Bogu, który śmieje się z nieba patrząc na ludzkie sprawy, bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego