rozkojarzona. Za zdolna też nie jest. W związku z tym pani Ewa udała się z nią do psychologa do <name type="place">Grodziska</> tutaj na <name type="place">Bartniaka</>. A żeby podeprzeć te swoje prośby <vocal desc="yyy"> taką opinią psychologa, że w związku ze stanem zdrowia, <vocal desc="yyy"> opuszczaniem, prawda, no bo to to nie jest opuszczanie takie, że mamo boli mnie głowa, to ja nie pójdę do szkoły.</><br><who1>Nie jest to symulacja.</><br><who2>No nie.</><br><who1>Yhy.</><br><who2>No to trzeba to, ja wiem, jakoś udokumentować, no bo są zwolnienia lekarskie zwolnieniami, ale że że te leki i ta choroba wpływają jakoś na jej psychikę, że ona się wolniej uczy, że ona może nie