Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 18
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Tatarów krymskich subtelną nicią wplata się także w historię mojej rodziny. Mój dziadek ze strony ojca, Junus, miał własny młyn w niewielkiej górskiej wiosce pod Bałakławą o starej nazwie Bujuk Muskomija (teraz - Szerokie), a pradziad ze strony matki Abduraman miał kawiarnię w mieście Jewpatoria. Oczywiście i kawiarnię i młyn zabrali bolszewicy. Na froncie, w czasie II wojny światowej zginął ojciec mojej matki Amza, a jej wuj Eszref (znany tatarski poeta) spędził wiele lat w uralskich obozach za antysowietyzm. W czasie deportacji moja matka Idylla miała 10 lat, a ojciec Midat - 15 lat. Spotkali się i pobrali w miejscu zesłania, gdzie urodzili
Tatarów krymskich subtelną nicią wplata się także w historię mojej rodziny. Mój dziadek ze strony ojca, Junus, miał własny młyn w niewielkiej górskiej wiosce pod Bałakławą o starej nazwie Bujuk Muskomija (teraz - Szerokie), a pradziad ze strony matki Abduraman miał kawiarnię w mieście Jewpatoria. Oczywiście i kawiarnię i młyn zabrali bolszewicy. Na froncie, w czasie II wojny światowej zginął ojciec mojej matki Amza, a jej wuj Eszref (znany tatarski poeta) spędził wiele lat w uralskich obozach za antysowietyzm. W czasie deportacji moja matka Idylla miała 10 lat, a ojciec Midat - 15 lat. Spotkali się i pobrali w miejscu zesłania, gdzie urodzili
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego