by go mieć. Wobec tego wiesz, że nie masz prawa tak myśleć. Chociaż dobrze jest wiedzieć, że ktoś, kto powinien otaczać się luksusem, jest w twoim pokoju. Napinasz mięśnie. Może masz rację...<br>- Co będziesz robił?<br>- Nie wiem.<br>- Byłabym zapomniała. Przyniosłam ci książkę.<br>Wstała, z kieszeni płaszcza wyciągnęła mały tomik w bordo okładce. Położyła go na stoliku.<br>- Opowiadanie kryminalne - wyjaśniła.<br>I znów usiadła, patrząc na mnie z miną mającą oznaczać uwagę. Leżałem wyprostowany, przy gaszeniu papierosa wyciągnąłem podkurczone przedtem nogi, wpatrzony w jakiś punkt na ścianie, znajdujący się ponad prawym ramieniem Moniki. Przypomniałem sobie, że na piersiach mam cztery pryszczyki, chciałem nakryć