połowę tańsze od pozostałych. Dla przemytników nawet takie transakcje są opłacalne, mimo że stanowią oni jedną z grup, na której znakomicie zarabiają inni, mianowicie - gangi wymuszające haracz! Jak? Kilka kilometrów przed granicą przemytnika wiozącego trefny towar rozpoznaje bezbłędnie i zatrzymuje na autostradzie nieznana osoba, i za pomocą argumentu w postaci broni palnej skłania do podwiezienia. W czasie wspólnej przejażdżki przemytnik dowiaduje się, że musi odstąpić część towaru (nawet do 70 procent!) osobie towarzyszącej. Jeśli nie, to proszę bardzo, ale o zamiarze przemytu dowiedzą się celnicy.<br><br>W 1993 r. Pomorska Straż Graniczna uniemożliwiła przemyt papierosów o wartości ponad 1,5 mld starych zł