Typ tekstu: Książka
Autor: Milewski Stanisław
Tytuł: Ciemne sprawy międzywojnia
Rok: 2002
prowokatorem. Usłyszeli to obecni w sądzie koledzy, inni oficerowie, i poinformowali o zniewadze zainteresowanego. Ów zaś, spotkawszy nazajutrz mecenasa na skwerze przed sądem, wymierzył mu siarczysty policzek. Zaraz po tym incydencie ofiara oficerskiego poczucia honoru pożyczyła od kolegi rewolwer nabity sześcioma kulami i udała się do sądu. Tam Hofmokl-Ostrowski bronił w sprawie, w której Jędruszak miał właśnie zeznawać.
Gdy przewodniczący składu wezwał go na salę, a on szedł w stronę sędziowskiego stołu, zelżony mecenas wyciągnął broń z kieszeni i wypalił w kierunku Jędruszaka. Ten schował się za kolumną, a wtedy Hofmokl-Ostrowski opróżnił cały magazynek, nie trafiając jednak nikogo. Świadkowie
prowokatorem. Usłyszeli to obecni w sądzie koledzy, inni oficerowie, i poinformowali o zniewadze zainteresowanego. Ów zaś, spotkawszy nazajutrz mecenasa na skwerze przed sądem, wymierzył mu siarczysty policzek. Zaraz po tym incydencie ofiara oficerskiego poczucia honoru pożyczyła od kolegi rewolwer nabity sześcioma kulami i udała się do sądu. Tam Hofmokl-Ostrowski bronił w sprawie, w której Jędruszak miał właśnie zeznawać.<br>Gdy przewodniczący składu wezwał go na salę, a on szedł w stronę sędziowskiego stołu, zelżony mecenas wyciągnął broń z kieszeni i wypalił w kierunku Jędruszaka. Ten schował się za kolumną, a wtedy Hofmokl-Ostrowski opróżnił cały magazynek, nie trafiając jednak nikogo. Świadkowie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego