Typ tekstu: Książka
Autor: Adam Czerniawski
Tytuł: Narracje ormiańskie
Rok wydania: 2003
Lata powstania: 1956-1986
Rad!"), makiety klimatyzowanych obozów koncentracyjnych i fotokopie studolarowych banknotów.
Stoimy teraz nadzy w świetle purpurowym i ta barwa jeszcze bardziej widzów ekscytuje. "Nie macie nic do stracenia prócz kajdan!", krzyczą. Za chwilę zaczną nas ze skóry obdzierać, w nadziei, że wreszcie odkryją tajemnicę naszego bezkonkurencyjnego sukcesu. Ale cóż rewelacyjnego ujawnią brudne wnętrza śmierdzącej padliny?


Coitus
Kiedy wracałem ze spaceru, w powietrzu wirowały już pierwsze płatki śniegu. W przedpokoju zdjąłem futro, postawiłem w kącie odziedziczoną po ojcu laskę z mosiężną gałką, ściągnąłem ciężkie buty i włożyłem miękkie pantofle.
W kuchni otworzyłem puszkę wołowiny po chińsku, zapiłem to świństwo cierpkim winem, które stało
Rad!"), makiety klimatyzowanych obozów koncentracyjnych i fotokopie studolarowych banknotów.<br>Stoimy teraz nadzy w świetle purpurowym i ta barwa jeszcze bardziej widzów ekscytuje. "Nie macie nic do stracenia prócz kajdan!", krzyczą. Za chwilę zaczną nas ze skóry obdzierać, w nadziei, że wreszcie odkryją tajemnicę naszego bezkonkurencyjnego sukcesu. Ale cóż rewelacyjnego ujawnią brudne wnętrza śmierdzącej padliny?&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div year="1967-1973" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Coitus&lt;/&gt;<br>Kiedy wracałem ze spaceru, w powietrzu wirowały już pierwsze płatki śniegu. W przedpokoju zdjąłem futro, postawiłem w kącie odziedziczoną po ojcu laskę z mosiężną gałką, ściągnąłem ciężkie buty i włożyłem miękkie pantofle.<br>W kuchni otworzyłem puszkę wołowiny po chińsku, zapiłem to świństwo cierpkim winem, które stało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego