Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
to on... Ukazał się trochę zalękniony, wychudzony, przygarbiony... ta twarz dziecięca - twarz upartego dziecinnego świątka - dziecka, budującego swój świat na piaskowej dróżce wiejskiego ogródka - w kucki i w krótkich spodenkach, z których wystają różowawe majteczki... Postarzał się w ciągu tych brzemiennych dla siebie tygodni, wokół warg pojawiła się jakaś gorzka bruzda... "Popełniłem wiele błędów z powodu pychy - powiedział mi wczoraj przez telefon... - Z niektórych rzeczy musiałem się wycofać..." A przecież przyszedł, ze swoją upartą wiarą - przyszedł anioł ze swoim znanym mi już z poprzednich rozmów zapachem. Ten zapach stał się jeszcze intensywniejszy - tak, że przez parę pierwszych minut musiałem o nim
to on... Ukazał się trochę zalękniony, wychudzony, przygarbiony... ta twarz dziecięca - twarz upartego dziecinnego świątka - dziecka, budującego swój świat na piaskowej dróżce wiejskiego ogródka - w kucki i w krótkich spodenkach, z których wystają różowawe majteczki... Postarzał się w ciągu tych brzemiennych dla siebie tygodni, wokół warg pojawiła się jakaś gorzka bruzda... "Popełniłem wiele błędów z powodu pychy - powiedział mi wczoraj przez telefon... - Z niektórych rzeczy musiałem się wycofać..." A przecież przyszedł, ze swoją upartą wiarą - przyszedł anioł ze swoim znanym mi już z poprzednich rozmów zapachem. Ten zapach stał się jeszcze intensywniejszy - tak, że przez parę pierwszych minut musiałem o nim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego