Typ tekstu: Blog
Autor: Marta
Tytuł: xero-z-kota
Rok: 2003
ale i tak muszę spłacić długi u 3 osób, więc wątpliwe to pocieszenie... Po dentyście zakupiliśmy pepsi i lody waniliowe i zrobiliśmy sobie pepsi float, a po wypiciu udaliśmy się na wieś, aby dokończyć oglądanie Alabamy (i wyjść z Maxem, oczywiście). Potem ja się dorwałam do neta, czego wynikiem jest buźka z gg pokazująca mój aktualny status. Zaczęłam gadać z ludźmi na gg i tak mnie wciągnęło, że zapomniałam o moim biedactwie, które mi nawet kalafiorka zrobiło! No ale w końcu się opamiętałam i już jest dobrze. Przepraszam Was Moje Słonice!!! To już się więcej nie powtórzy!!! Wróciłam do doma i
ale i tak muszę spłacić długi u 3 osób, więc wątpliwe to pocieszenie... Po dentyście zakupiliśmy pepsi i lody waniliowe i zrobiliśmy sobie pepsi float, a po wypiciu udaliśmy się na wieś, aby dokończyć oglądanie Alabamy (i wyjść z Maxem, oczywiście). Potem ja się dorwałam do neta, czego wynikiem jest buźka z gg pokazująca mój aktualny status. Zaczęłam gadać z ludźmi na gg i tak mnie wciągnęło, że zapomniałam o moim biedactwie, które mi nawet kalafiorka zrobiło! No ale w końcu się opamiętałam i już jest dobrze. Przepraszam Was Moje Słonice!!! To już się więcej nie powtórzy!!! Wróciłam do <orig>doma</> i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego