regionalnego "Solidarność" Mazowsze, wysłaliśmy już do GUS, do naszego ministerstwa, do Urzędu Patentowego i do Sejmu prośbę o zlikwidowanie tej planowanej wynalazczości. Poza tym, uzgodniliśmy z dyrektorem technicznym, że niezależnie od tego, jakie zapadną w tej sprawie decyzje odgórne, u nas i tak zlikwidujemy ten wskaźnik.<br> Myślę, że dotychczas brak było tej "Solidarności" w narodzie. Zauważyłem, że wiele spraw których latami nie dawało się załatwić, po dyskusji można rozwiązać nieraz w ciągu godziny.</><br> J. Kaniewski: <who3>Teraz nawet dyrekcje w wielu sprawach podpierają się "Solidarnością". Przedtem nie mogły przeprowadzić wielu posunięć, bo kto by ich poparł. Co najwyżej minister dałby po łapach