Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
urzędnik z ministerstwa w miesiąc. Uchodził więc za szczęściarza. W ciągu dnia Ismael był przewodnikiem zagranicznych dziennikarzy po kabulskich ruinach. Tłumaczył na angielski przerażające opowieści ich mieszkańców. Wieczorami pracował jako stróż i telefonista w biurze Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w śródmiejskiej dzielnicy Szahr-e Nau.
Odwiedzałem go tuż przed godziną policyjną, by omawiać plany na następny dzień, a także by z jedynego w okolicy telefonu satelitarnego, którego był operatorem, nadać korespondencję do redakcji. Któregoś dnia pojechaliśmy do dzielnicy Chair Chana, która, jak podało radio, została zbombardowana przez nieprzyjacielskie lotnictwo.
Pilot pojedynczego samolotu, który o świcie pojawił się nad Kabulem, miał zapewne rozkaz
urzędnik z ministerstwa w miesiąc. Uchodził więc za szczęściarza. W ciągu dnia Ismael był przewodnikiem zagranicznych dziennikarzy po kabulskich ruinach. Tłumaczył na angielski przerażające opowieści ich mieszkańców. Wieczorami pracował jako stróż i telefonista w biurze Międzynarodowego Czerwonego Krzyża w śródmiejskiej dzielnicy Szahr-e Nau.<br>Odwiedzałem go tuż przed godziną policyjną, by omawiać plany na następny dzień, a także by z jedynego w okolicy telefonu satelitarnego, którego był operatorem, nadać korespondencję do redakcji. Któregoś dnia pojechaliśmy do dzielnicy Chair Chana, która, jak podało radio, została zbombardowana przez nieprzyjacielskie lotnictwo.<br>Pilot pojedynczego samolotu, który o świcie pojawił się nad Kabulem, miał zapewne rozkaz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego