jednoznacznie na przestępczy charakter partii, rządzącej z obcego nadania. <br><br>Są także dowody na to, że łamane było także samo obowiązujące w PRL prawo. Zgodnie z prawem przedwojennym, formalnie obowiązującym po wojnie dalej, pracować w organach bezpieczeństwa mogli tylko obywatele polscy, podczas gdy wysokie stanowiska obsadzano Rosjanami. W języku polskim winny być pisane także wszelkie pisma sądowe. Tymczasem w aktach spraw z lat 40. i 50. znajdują się zapisy przesłuchań Polaków w języku rosyjskim, prowadzonych przez funkcjonariuszy śledczych nie znających języka polskiego. <br><br>Sprawa, na ile SdRP jest prawną kontynuatorką PZPR, wymagałaby gruntownego zbadania. Wiadomo, że przejęła część majątku poprzedniczki, a nawet egzekwowane są