jednego słowa i w każdej naszej myśli zawiera się przeszłość stworzona przez innych. To nie sam Kartezjusz określił znaczenie zdania "myślę, więc jestem". Każde z tych trzech słów było przedmiotem oddzielnej dyscypliny filozoficznej, która rozwijała się na bardzo długo przed Kartezjuszem. Myślę - to teoria poznania, więc - wnioskowanie, jestem - nauka o bycie, ontologia, królowa filozoficznych dyscyplin. W "myślę, więc jestem" Kartezjusz nie dotarł do własnego niepodważalnego ja, dotarł do osnowy rozwoju myślącej ludzkości.<br>I znowu, metoda empiryczna, ten najskuteczniejszy wzorzec racjonalności, wymownie ukazuje społeczny charakter procesu badania świata. Teoretycy tej metody ukuli specjalne wyrażenie mające podkreślić ponadindywidualność metody empirycznej. Mówi się, że