Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
smarować sobie masłem "grube, nadgryzione pajdy" (F 161), szwendać się po domu nucąc frywolne melodie oraz zabierać się do żony w stylu "rozchichotanym i kabaretowym". Na próżno błaga go Młodziakowa: "o, przynajmniej nie tak tłusto, nie tak pieprznie, nie tak drobno..." (F 163) Energia i napięcie nowoczesności zsuwają się w bylejakość, pospolitość, wulgarność, promiskuityzm, podczas gdy centrum akcji przenosi się z - otwartego na świat - przedpokoju Młodziakówny w okolice "water-closetu" i małżeńskiej sypialni... Odsłania się tutaj arystokratyczne oblicze Gombrowiczowskiej krytyki. Arystokrata bowiem "trzyma fason" do końca. Pilnuje nawet czysto konwencjonalnej reguły, właśnie dlatego, że sam ją dla siebie i dla swoich
smarować sobie masłem "grube, nadgryzione pajdy" (F 161), szwendać się po domu nucąc frywolne melodie oraz zabierać się do żony w stylu "rozchichotanym i kabaretowym". Na próżno błaga go Młodziakowa: <q>"o, przynajmniej nie tak tłusto, nie tak pieprznie, nie tak drobno..."</> (F 163) Energia i napięcie nowoczesności zsuwają się w bylejakość, pospolitość, wulgarność, promiskuityzm, podczas gdy centrum akcji przenosi się z - otwartego na świat - przedpokoju Młodziakówny w okolice "water-closetu" i małżeńskiej sypialni... Odsłania się tutaj arystokratyczne oblicze Gombrowiczowskiej krytyki. Arystokrata bowiem "trzyma fason" do końca. Pilnuje nawet czysto konwencjonalnej reguły, właśnie dlatego, że sam ją dla siebie i dla swoich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego