Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
kiedy nareszcie będzie mogła robić to, co chce. Ale czy na pewno?
- No cóż, jeśli zdarzy się okazja zagrania czegoś naprawdę interesującego, pójdę na to, bo czemu nie? Ale tak naprawdę chciałabym się zrelaksować, zrobić sobie przerwę. Zobaczymy...
n



Neve odpowiada na 8 COSMOpytań

Najwspanialsza randka w twoim życiu? To było 4 lipca - poszliśmy oglądać fajerwerki. n A ta najmniej udana? Zamówiłam francuską zupę cebulową. Okazało się, że nie sposób jeść jej z godnością! Nie mówiąc już o tym, jak potem pachnie z ust. Nawet nie pozwoliłam się pocałować na dobranoc.
Randka twoich marzeń? Najlepiej bym się bawiła podczas długiej, spontanicznej, rozwijającej
kiedy nareszcie będzie mogła robić to, co chce. Ale czy na pewno? <br>- No cóż, jeśli zdarzy się okazja zagrania czegoś naprawdę interesującego, pójdę na to, bo czemu nie? Ale tak naprawdę chciałabym się zrelaksować, zrobić sobie przerwę. Zobaczymy... <br>&lt;au&gt;n&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Neve odpowiada na 8 &lt;orig&gt;COSMOpytań&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>Najwspanialsza randka w twoim życiu? To było 4 lipca - poszliśmy oglądać fajerwerki. n A ta najmniej udana? Zamówiłam francuską zupę cebulową. Okazało się, że nie sposób jeść jej z godnością! Nie mówiąc już o tym, jak potem pachnie z ust. Nawet nie pozwoliłam się pocałować na dobranoc. <br>Randka twoich marzeń? Najlepiej bym się bawiła podczas długiej, spontanicznej, rozwijającej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego