i strukturę, a następnie zaczął się zwycięski marsz ku objaśnieniu własności coraz bardziej skomplikowanych obiektów i zjawisk: kryształów, cieczy, struktur komórkowych, procesów fizjologicznych. Jednocześnie fizyka atomów i cząstek schodziła coraz głębiej w strukturę materii, odkrywając jądra atomowe, cząstki elementarne i kwarki. Cała materia układała się w jednolity schemat redukcjonistycznej hierarchii bytów.<br>W porównaniu z tymi sukcesami twierdzenia antyredukcjonistów (lub redukcjonistów umiarkowanych), że nie wszystko można w tym schemacie zmieścić, że pewne obiekty i ich własności są przynajmniej częściowo autonomiczne wobec swych części składowych, robiły wrażenie gołosłownych zarzutów. Historia nauki wielokrotnie pokazywała, że to, co wcześniej wydawało się nieredukowalne, w końcu dawało