religie - nie chcę z zewnątrz orzekać - zbudowane na strachu. Bywało jednak między chrześcijanami, zwłaszcza w pewnych epokach, że bardzo silny akcent kładziono na sąd i na potępienie, a racją do prowadzenia życia zgodnego ze wskazaniami religii był lęk przed karą. Z a w s z e jednak była to i bywa dzisiaj religijność mało ewangeliczna oraz niedojrzała. Miłość usuwa lęk, ponieważ lęk kojarzy się z karą. Ten zaś, kto się lęka, nie wydoskonalił się w miłości - pisze św. Jan. Bóg jest Miłością. I tak umiłował świat, że dał swego Syna Jednorodzonego, aby świat został zbawiony. Myśmy poznali i uwierzyli miłości, którą