Typ tekstu: Książka
Autor: Anonimus Andrzej
Tytuł: Nie nadaje się, przecież to jeszcze szczeniak 1
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
ewakuacji. Matka zupełnie "zapomniała" i nigdy sama nie wzmiankowała o tym samolocie myśliwskim, który nagle zmaterializowawszy się znikąd, wybrał ją sobie na cel i ostrzeliwał z karabinów maszynowych, trzy razy uparcie zawracał specjalnie do niej. Kiedy opowiadał o tym Angus - a robił to niechętnie, bo szczerze mówiąc zazdrościł jej z całego serca - zbywała to krótką wzmianką i szybko odwracała temat rozmowy, zupełnie jakby chodziło o jakąś niestosowną propozycję zrobioną przez pilota. W końcu powiedziała Angusowi, żeby dał wreszcie spokój i znalazł inny temat. Doprawdy trudno to zrozumieć, Angus na jej miejscu chwaliłby się takim zdarzeniem bez przerwy.
Kiedyś zaskoczył ją przy paleniu
ewakuacji. Matka zupełnie "zapomniała" i nigdy sama nie wzmiankowała o tym samolocie myśliwskim, który nagle zmaterializowawszy się znikąd, wybrał ją sobie na cel i ostrzeliwał z karabinów maszynowych, trzy razy uparcie zawracał specjalnie do niej. Kiedy opowiadał o tym Angus - a robił to niechętnie, bo szczerze mówiąc zazdrościł jej z całego serca - zbywała to krótką wzmianką i szybko odwracała temat rozmowy, zupełnie jakby chodziło o jakąś niestosowną propozycję zrobioną przez pilota. W końcu powiedziała Angusowi, żeby dał wreszcie spokój i znalazł inny temat. Doprawdy trudno to zrozumieć, Angus na jej miejscu chwaliłby się takim zdarzeniem bez przerwy.<br>Kiedyś zaskoczył ją przy paleniu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego