Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Wiersze
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1975
Jest mocna. Kamienna. Zwieńczona portykiem
Jak głowa lwa. Albo wołu. (Tu wół bardziej pokrewny.)
Ma w sobie czeluść tak gęstą jak syrop
Lub kancelaria adwokata zmarłego na piersi.

Wzbudza szacunek. Bo w takim tunelu
Nie róża pachnie, nie dzwonek wiatyku,
Lecz młotek szewca - na końcu spłaszczony
Jak pieczęć kanclerska - lub całus obleśnika.

Dwa szyldy na skrzydłach pionowych uniosła:
Jeden jest polski, więc ozdobny w klucze -
Drugi prawitielny: rozcięty w dwujęzyk
Zaborczej żmii.

Bo też carskie Mochy
Rozcięły na dwoje Marcelę Taszyńską,
I w czułym rowku biustu ślusarzowej
Kibitki pędzą po niewieścim śniegu.

II
A Żydy stoją. To są znaczne Żydy;
Brodami
Jest mocna. Kamienna. Zwieńczona portykiem<br>Jak głowa lwa. Albo wołu. (Tu wół bardziej pokrewny.)<br>Ma w sobie czeluść tak gęstą jak syrop<br>Lub kancelaria adwokata zmarłego na piersi.<br><br>Wzbudza szacunek. Bo w takim tunelu<br>Nie róża pachnie, nie dzwonek wiatyku,<br>Lecz młotek szewca - na końcu spłaszczony<br>Jak pieczęć kanclerska - lub całus &lt;orig&gt;obleśnika&lt;/&gt;.<br><br>Dwa szyldy na skrzydłach pionowych uniosła:<br>Jeden jest polski, więc ozdobny w klucze -<br>Drugi &lt;orig&gt;prawitielny&lt;/&gt;: rozcięty w &lt;orig&gt;dwujęzyk&lt;/&gt;<br>Zaborczej żmii.<br><br>Bo też carskie Mochy<br>Rozcięły na dwoje Marcelę Taszyńską,<br>I w czułym rowku biustu ślusarzowej<br>Kibitki pędzą po niewieścim śniegu.<br><br>II<br>A Żydy stoją. To są znaczne Żydy;<br>Brodami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego