Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
pod jednym warunkiem: jeżeli zechcesz zwiać, możesz to zrobić bez uprzedzenia; jeżeli zastaniesz drzwi zamknięte, masz sobie szukać innego kąta. I nie powołuj mi się na dziecko. Zgoda?
- Zgoda - odparłem. - Ty nie masz serca.
- Trzymam je w ryzach - odparła Renata. - Życie jest za ciekawe, żeby się zamykać w pokoju dla całusów i pieszczot.
Tak zamieszkałem z Renatą. Widywaliśmy się dość rzadko: gdy wracałem z biura, ona gdzieś naprawiała otaczający świat i często przychodziła, gdy już spałem; gdy ja wychodziłem, ona spała. Mimo to była dla mnie prawdziwą pociechą: gdy czułem jej ciało obok mojego, przeżywałem niesłychaną błogość. Niestety! Szybko zrozumiałem, że
pod jednym warunkiem: jeżeli zechcesz zwiać, możesz to zrobić bez uprzedzenia; jeżeli zastaniesz drzwi zamknięte, masz sobie szukać innego kąta. I nie powołuj mi się na dziecko. Zgoda?<br>- Zgoda - odparłem. - Ty nie masz serca.<br>- Trzymam je w ryzach - odparła Renata. - Życie jest za ciekawe, żeby się zamykać w pokoju dla całusów i pieszczot.<br>Tak zamieszkałem z Renatą. Widywaliśmy się dość rzadko: gdy wracałem z biura, ona gdzieś naprawiała otaczający świat i często przychodziła, gdy już spałem; gdy ja wychodziłem, ona spała. Mimo to była dla mnie prawdziwą pociechą: gdy czułem jej ciało obok mojego, przeżywałem niesłychaną błogość. Niestety! Szybko zrozumiałem, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego