nie należy do całkiem bezpiecznych zajęć, bez względu na demokratyczne tradycje, kulturę i szerokość geograficzną.<br>Nawet świadek niemy i głuchy, lepiej, by się miał na baczności.<br>Nie wiem zatem, jakie to słowa szepnął książę, jakiego użył argumentu albo na co się powołał.<br>Ale trzeba było ujrzeć uśmiech Dziadka, który rozjaśnił calutkie pomarszczone jabłuszko jego twarzy, że stało się równie promienne jak rzeczywiste jabłko, królewski jonatan, które trzymał w dłoni.<br>Biograf apoteozujący może mieć pretensje o to jabłuszko zamiast rozpomienionego marsowego oblicza, ale w rzeczy samej to było takie nasze jabłuszko, ścięte mrozem, z pomarszczoną skórką, a wiecheć wąsów wyglądał jak kosmyki