Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 37 (2934)
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
Tytuł: Przekrój
Nr: 37 (2934)
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
bardziej ekscytujące, co mogło uczynić każdego z nas lepszym, ale to, co ludziom dysponującym pieniędzmi wydawało się bardziej komercyjne i na co młodzież z wielkich agencji reklamowych miała lepsze pomysły marketingowe.
Czy dotyczy to także kultury, sztuki? "Jestem głęboko oburzony na współczesną sztukę" - wyznał pan niedawno.
To prawda. Naszą epokę cechuje to, że zatarła się granica pomiędzy dziełem sztuki a śmieciem. Wszystko jest dozwolone. I to jest nieszczęście.
Jak się panu podoba Polska A. D. 2001? Czy o takiej Polsce pan marzył?
Na pewno nie o takiej. Jesteśmy wolni, ale wciąż robimy te same głupstwa. Jesteśmy prowincjonalni ze swoim dekoracyjno-liturgiczno
Czy dotyczy to także kultury, sztuki? "Jestem głęboko oburzony na współczesną sztukę" - wyznał pan niedawno.
To prawda. Naszą epokę cechuje to, że zatarła się granica pomiędzy dziełem sztuki a śmieciem. Wszystko jest dozwolone. I to jest nieszczęście.
Jak się panu podoba Polska A. D. 2001? Czy o takiej Polsce pan marzył?
Na pewno nie o takiej. Jesteśmy wolni, ale wciąż robimy te same głupstwa. Jesteśmy prowincjonalni ze swoim dekoracyjno-liturgiczno
bardziej ekscytujące, co mogło uczynić każdego z nas lepszym, ale to, co ludziom dysponującym pieniędzmi wydawało się bardziej komercyjne i na co młodzież z wielkich agencji reklamowych miała lepsze pomysły marketingowe.</> <br><who1>Czy dotyczy to także kultury, sztuki? "Jestem głęboko oburzony na współczesną sztukę" - wyznał pan niedawno.</> <br><who2>To prawda. Naszą epokę cechuje to, że zatarła się granica pomiędzy dziełem sztuki a śmieciem. Wszystko jest dozwolone. I to jest nieszczęście.</><br><who1>Jak się panu podoba Polska A. D. 2001? Czy o takiej Polsce pan marzył?</><br><who2>Na pewno nie o takiej. Jesteśmy wolni, ale wciąż robimy te same głupstwa. Jesteśmy prowincjonalni ze swoim dekoracyjno-liturgiczno
