Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie i Nowoczesność
Nr: 555
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
Rzeczywiście, w Szwecji celulozownie bywają nawet w miejscowościach letniskowych, są zupełnie bezwonne. Skoro zmiana technologii nie wymaga "znaczących nakładów" - czemu u nas Ostrołęka, Świecie i sąsiednie Chełmno, a także wszystkie inne miejscowości, gdzie są celulozownie - toną w smrodzie? Pan Profesor wspomina o jakichś próbach w tej dziedzinie, przeprowadzonych w jeleniogórskiej celulozowni w 1978 r. i powtórzonych w dniach 2-4 stycznia br. Czemu - powtórzonych, a nie zastosowanych w praktyce przemysłowej już od trzech lat?
O merkaptanach pisze Pan Profesor szerzej, natomiast ze ściekami załatwia się jednym zdaniem: Równie realna jest możliwość zmniejszenia uciążliwości ścieków z celulozowni.
Może i realna jest ta
Rzeczywiście, w Szwecji celulozownie bywają nawet w miejscowościach letniskowych, są zupełnie bezwonne. Skoro zmiana technologii nie wymaga "znaczących nakładów" - czemu u nas Ostrołęka, Świecie i sąsiednie Chełmno, a także wszystkie inne miejscowości, gdzie są celulozownie - toną w smrodzie? Pan Profesor wspomina o jakichś próbach w tej dziedzinie, przeprowadzonych w jeleniogórskiej celulozowni w 1978 r. i powtórzonych w dniach 2-4 stycznia br. Czemu - &lt;hi rend="italic"&gt;powtórzonych&lt;/&gt;, a nie zastosowanych w praktyce przemysłowej już od trzech lat?<br> O merkaptanach pisze Pan Profesor szerzej, natomiast ze ściekami załatwia się jednym zdaniem: &lt;q&gt;Równie realna jest możliwość zmniejszenia uciążliwości ścieków z celulozowni.&lt;/&gt;<br> Może i realna jest ta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego