Typ tekstu: Książka
Autor: Jackowski Aleksander
Tytuł: Polska sztuka ludowa
Rok: 2002
plonów. Zaczął więc jak inni wyrabiać z drewienek ruchome figurki dla dzieci: łopoczące skrzydłami motyle, karuzele, które się obracały, gdy dziecko ja ciągnęło. Z patyków, deseczek wyrabiał, wraz z synem Henrykiem, dziesiątki takich zabawek. Była bieda, ale syna postanowił kształcić. Chłopak dostał się na ASP w Warszawie, ale w pracowni ceniono co innego, niż jemu było bliskie. Na Festiwalu Młodych w Warszawie (1955) otrzymał II nagrodę za obraz, który... zdyskwalifikowano na Akademii. Odszedł więc na wieś i zaczął rzeźbić niewielkie figurki z drewna. Świetnie, sprawnie, szybko. Podobały się, więc je sprzedawał. Wtedy zdenerwował się ojciec, też postanowił rzeźbić. Były to jednak
plonów. Zaczął więc jak inni wyrabiać z drewienek ruchome figurki dla dzieci: łopoczące skrzydłami motyle, karuzele, które się obracały, gdy dziecko ja ciągnęło. Z patyków, deseczek wyrabiał, wraz z synem Henrykiem, dziesiątki takich zabawek. Była bieda, ale syna postanowił kształcić. Chłopak dostał się na ASP w Warszawie, ale w pracowni ceniono co innego, niż jemu było bliskie. Na Festiwalu Młodych w Warszawie (1955) otrzymał II nagrodę za obraz, który... zdyskwalifikowano na Akademii. Odszedł więc na wieś i zaczął rzeźbić niewielkie figurki z drewna. Świetnie, sprawnie, szybko. Podobały się, więc je sprzedawał. Wtedy zdenerwował się ojciec, też postanowił rzeźbić. Były to jednak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego