Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
plecami do nich, pochylił, płaszcz zakasał i krzyknął:
- No to strzelajcie!
Huknęły cztery strzały, ale nie trafiły.
- O strzelcy!
Żołnierze się śmieli, ale porucznik bardzo się rozgniewał i wsadził Felka do paki.
To była głęboka pod ziemią wykopana jama, obłożona deskami. Bo trzeba wiedzieć, że żołnierze brali deski z rozbitych chałup i porobili sobie w okopach ściany, podłogi, a nawet altanki, żeby ich deszcz nie moczył i błota nie było.
Przesiedział Felek dwa dni tylko w drewnianej klatce pod ziemią, bo mu porucznik przebaczył. Ale i tego było mu za wiele.
- Nie chcę służyć w piechocie.
- A gdzie pójdziesz?
- Do aeroplanów
plecami do nich, pochylił, płaszcz zakasał i krzyknął:<br>- No to strzelajcie!<br>Huknęły cztery strzały, ale nie trafiły. <br>- O strzelcy!<br>Żołnierze się śmieli, ale porucznik bardzo się rozgniewał i wsadził Felka do paki.<br>To była głęboka pod ziemią wykopana jama, obłożona deskami. Bo trzeba wiedzieć, że żołnierze brali deski z rozbitych chałup i porobili sobie w okopach ściany, podłogi, a nawet altanki, żeby ich deszcz nie moczył i błota nie było.<br>Przesiedział Felek dwa dni tylko w drewnianej klatce pod ziemią, bo mu porucznik przebaczył. Ale i tego było mu za wiele.<br> &lt;page nr=53&gt; - Nie chcę służyć w piechocie.<br>- A gdzie pójdziesz?<br>- Do aeroplanów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego