Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Soból
Tytuł: Mojry
Rok: 2005
zmęczone. To fajna dziewczyna, w moim wieku. Jeszcze pewnie siądziemy przy herbacie, ale może nie zaraz po przepracowanej nocy.
24 czerwca
Zaczęłam używać komputera. Pisanie na papierze jest dobre do prowadzenia dziennika, ale nie wtedy, gdy pracuje się nad tekstem. Gryzmoły nakładają się na gryzmoły, a jeszcze ten mój okropny charakter pisma - sama często nie mogę tego odczytać. Na razie używam sprzętu, który stoi u nas w dyżurce, wykorzystuję każda wolna chwilę nocami, dziś nawet przyszłam tu specjalnie. Dyżur ma Kasia, prawie cały czas siedzi przy łóżku Mateusza. Mateuszek ma jedenaście lat, jest tu dopiero od kilku dni, wieczorami nie może zasnąć
zmęczone. To fajna dziewczyna, w moim wieku. Jeszcze pewnie siądziemy przy herbacie, ale może nie zaraz po przepracowanej nocy.<br>24 czerwca<br>Zaczęłam używać komputera. Pisanie na papierze jest dobre do prowadzenia dziennika, ale nie wtedy, gdy pracuje się nad tekstem. Gryzmoły nakładają się na gryzmoły, a jeszcze ten mój okropny charakter pisma - sama często nie mogę tego odczytać. Na razie używam sprzętu, który stoi u nas w dyżurce, wykorzystuję każda wolna chwilę nocami, dziś nawet przyszłam tu specjalnie. Dyżur ma Kasia, prawie cały czas siedzi przy łóżku Mateusza. Mateuszek ma jedenaście lat, jest tu dopiero od &lt;page nr=105&gt; kilku dni, wieczorami nie może zasnąć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego