koni, ludzi, bo niczego jego wola tak nie<br>poróżniła jak psy. Może jeszcze ryby i ptaki. Ale rybom i ptakom kazał<br>trzymać się daleko od człowieka, a psom razem z człowiekiem, bo choć<br>człowiek go ukrzyżował, ale to człowiek jest najnieszczęśliwszy ze<br>stworzeń. A najwięcej było zawsze chartów. Ale i chart do charta mało<br>który podobny. Nieraz cienki i wysoki, że aż dziwne się wydawało, jak<br>to się nie przewróci. Ale niech zoczył zająca, hyc, jednym susem go<br>dopadał. A nieraz przesunięty w przód, że prawie bez tyłka, a tak samo<br>hyc i już trzyma zająca przy ziemi. Wystarczyło zresztą, że