Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kuchnia
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
roku", jednego z siedemnastowiecznych poradników gospodarnego życia.
W Wielki Piątek młodzież urządzała pogrzeb żuru i ku wielkiej radości gawiedzi wieszała na gałęzi śledzia, karząc go za to, że przez sześć niedziel panował nad mięsem i morzył żołądki ludzkie słabym posiłkiem swym1. W Wielką Sobotę zaś ksiądz obchodził dwory szlacheckie i chaty włościańskie, święcąc potrawy wielkanocne, ustawione już na stołach przyozdobionych barankami z masła. Bywało przy tym sporo zgorszenia, ponieważ kłócono się, do kogo dobrodziej ma iść najpierw, zatrzymywano go w domach i częstowano trunkami, tak że ledwo zdążał na jutrznię, nie bardzo zdolny do odprawienia nabożeństwa. Ksiądz pijany, święcąc po wsi
roku", jednego z siedemnastowiecznych poradników gospodarnego życia.<br>W Wielki Piątek młodzież urządzała pogrzeb żuru i ku wielkiej radości gawiedzi wieszała na gałęzi śledzia, karząc go za to, że przez sześć niedziel panował nad mięsem i morzył żołądki ludzkie słabym posiłkiem swym1. W Wielką Sobotę zaś ksiądz obchodził dwory szlacheckie i chaty włościańskie, święcąc potrawy wielkanocne, ustawione już na stołach przyozdobionych barankami z masła. Bywało przy tym sporo zgorszenia, ponieważ kłócono się, do kogo dobrodziej ma iść najpierw, zatrzymywano go w domach i częstowano trunkami, tak że ledwo zdążał na jutrznię, nie bardzo zdolny do odprawienia nabożeństwa. Ksiądz pijany, święcąc po wsi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego