Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
nade wszystko dobra narodu i socjalizmu. Autorzy opisywali ciężką i żmudną pracę, której przeszkadzali wrogowie: kułacy, sklepikarze, byli ziemianie, wtyczki zachodniego imperializmu. Były to tak zwane produkcyjniaki, chętnie przyjmowane przez wydawców. Ktoś nazwał je podręcznikami do kampanii buraczanej, ziemniaczanej i prymitywnej racjonalizacji. Dziś niektórzy koledzy wstydzą się tych utworów i chętnie pomijają je w swych biografiach. Ci, którzy obecnie są na fali, przyznają się do tych "dzieł", bo trudno, "scripta manent", nie da się tego ukryć, lecz nazywają tamte lata okresem błędów i wypaczeń, któremu się poddali jako młodzi, a z młodością związana jest nadgorliwość i żądza wydrukowania książki. Nie można
nade wszystko dobra narodu i socjalizmu. Autorzy opisywali ciężką i żmudną pracę, której przeszkadzali wrogowie: kułacy, sklepikarze, byli ziemianie, wtyczki zachodniego imperializmu. Były to tak zwane produkcyjniaki, chętnie przyjmowane przez wydawców. Ktoś nazwał je podręcznikami do kampanii buraczanej, ziemniaczanej i prymitywnej racjonalizacji. Dziś niektórzy koledzy wstydzą się tych utworów i chętnie pomijają je w swych biografiach. Ci, którzy obecnie są na fali, przyznają się do tych "dzieł", bo trudno, "scripta manent", nie da się tego ukryć, lecz nazywają tamte lata okresem błędów i wypaczeń, któremu się poddali jako młodzi, a z młodością związana jest nadgorliwość i żądza wydrukowania książki. Nie można
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego