inne pantofle, jakiekolwiek możesz założyć do kościoła na ulicę. </><br><who2> Te? </><br><who1> A chociażby. Nie, ale takie masz jeszcze czarne, te drugie, na takie, wiesz, na takie szerokie paski, co przefarbowywałaś. </><br><who2> Ach, tamte. Jeszcze mam zamszowe kryte. Nie, właściwie gdyby, nie daj Boże, było tak chłodno, to mam w czym chodzić. </><br><who1> Czy chłodno, czy deszczowo, to sobie założysz <vocal desc="yyy"> po prostu <gap>.</><br><who2> A co na wierzch, na kreację? </><br><who1> No będziesz musiała wtedy,/ jak by padał deszcz, naprawdę chlapanina jakaś była, to, Dorotka, najlepiej by było, gdybyś po prostu się przebrała na weselu. A do kościoła ubrała się normalnie, w jakąś garsonkę czy w coś, wiesz