Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
się w koszmar? Te pytania na razie pozostają bez odpowiedzi.
Bartek bawił się tej nocy, kiedy Marcin Kozaryn zginął w dyskotece Jack. - Z tego, co udało nam się ustalić, zobaczył coś przed lokalem. Wpadł wtedy do środka i krzyczał: "Ludzie!! Tam mordują człowieka!" - opowiada roztrzęsiona Regina Gattner (51 l.), mama chłopaka. Nie chciał jednak powiedzieć, co się wydarzyło. Ani rodzicom, ani kumplom. Milczał jak zaklęty i bardzo się zmienił. Bał się wychodzić z domu. Zrezygnował z przyjaciół i szkoły. To strach. Wszechobecny strach zapanował nad jego życiem. "Dlaczego? Dlaczego się tak boisz?!" - pytała Bartka jego dziewczyna Magda (19 l.). Usłyszała: "Gdybyś
się w koszmar? Te pytania na razie pozostają bez odpowiedzi.<br>Bartek bawił się tej nocy, kiedy Marcin Kozaryn zginął w dyskotece Jack. &lt;q&gt;- Z tego, co udało nam się ustalić, zobaczył coś przed lokalem. Wpadł wtedy do środka i krzyczał: "Ludzie!! Tam mordują człowieka!"&lt;/&gt; - opowiada roztrzęsiona Regina Gattner (51 l.), mama chłopaka. Nie chciał jednak powiedzieć, co się wydarzyło. Ani rodzicom, ani kumplom. Milczał jak zaklęty i bardzo się zmienił. Bał się wychodzić z domu. Zrezygnował z przyjaciół i szkoły. To strach. Wszechobecny strach zapanował nad jego życiem. &lt;q&gt;"Dlaczego? Dlaczego się tak boisz?!"&lt;/&gt; - pytała Bartka jego dziewczyna Magda (19 l.). Usłyszała: &lt;q&gt;"Gdybyś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego