to pisanie nie pomoże... ale przecie coś robić trzeba, bo, dalibóg! ścierpieć już trudno, tyle tu uciemiężenia naszego ludzkiego! Niechże więc Kaźmirek, co to i nauczony, i przecie urząd sprawuje niechże on nas ta oświeci i powie, jak i co?<br>- Ano prosimy... prosimy!<br>Ujrzał Kazimierz wlepionych w siebie kilkanaście Twarzy chłopskich i tyleż par oczu, pełnych ciekawości i zaufania. Przybladł nieco; teraz dopiero zdał sobie sprawę z całej wagi kroków, które przedsięwziąć zamierzał -- Byłem tej niedzieli w Kaliszu... Mówią tam, że za kilka tygodni, na koniec miesiąca maja pono, zjechać ma do Warszawy, stolicy naszego kraju, najjaśniejszy imperator Mikołaj, który tam