Typ tekstu: Książka
Autor: Zięba Maciej
Tytuł: Po szkodzie? Przed szkodą?
Rok: 1997
przepaść" lub że "są one sobie tylko nieco wrogie",
ale raczej, że istnieje taki rodzaj liberalizmu, do którego stosuje się
ta diagnoza. Sądzę jednak zarazem, iż głosiciele takich poglądów
ułatwiają sobie zadanie, wybierając z bardzo złożonego i wielobarwnego
zjawiska interpretację skrajną i nie najbardziej reprezentatywną, ale
za to łatwą do "chłostania" i "napiętnowania". Bardzo często
podyktowane jest to historycznym resentymentem. Rzeczywiście XIX-wieczny liberalizm, który swą nazwę wziął od powstałej w 1812 roku - wrogiej
Kościołowi - hiszpańskiej Partii Liberałów, był zazwyczaj agresywny nie
tylko wobec Kościoła jako instytucji, ale też wobec religii jako
takiej. Rzeczywiście, na politycznych sztandarach liberałów widniały w
ubiegłym
przepaść" lub że "są one sobie tylko nieco wrogie",<br>ale raczej, że istnieje taki rodzaj liberalizmu, do którego stosuje się<br>ta diagnoza. Sądzę jednak zarazem, iż głosiciele takich poglądów<br>ułatwiają sobie zadanie, wybierając z bardzo złożonego i wielobarwnego<br>zjawiska interpretację skrajną i nie najbardziej reprezentatywną, ale<br>za to łatwą do "chłostania" i "napiętnowania". Bardzo często<br>podyktowane jest to historycznym resentymentem. Rzeczywiście XIX-wieczny liberalizm, który swą nazwę wziął od powstałej w 1812 roku - wrogiej<br>Kościołowi - hiszpańskiej Partii Liberałów, był zazwyczaj agresywny nie<br>tylko wobec Kościoła jako instytucji, ale też wobec religii jako<br>takiej. Rzeczywiście, na politycznych sztandarach liberałów widniały w<br>ubiegłym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego