od szefa &lt;name type="org"&gt;ABW&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Andrzeja Barcikowskiego&lt;/&gt; w sprawie tzw. afery &lt;name type="person"&gt;Naumana&lt;/&gt;, opisanej przez &lt;name type="tit"&gt;"Rzeczpospolitą"&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>Jak ujawniliśmy, były szef &lt;name type="org"&gt;Narodowego Funduszu Zdrowia&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Aleksander Nauman&lt;/&gt; był zamieszany w skandal z fikcyjnymi darowiznami sprzętu dla szpitali, na którym polski budżet stracił około 100 mln zł. W dodatku przez lata świadomie łamał ustawę antykorupcyjną, bo, chociaż był urzędnikiem państwowym, miał firmę w &lt;name type="place"&gt;Szwajcarii&lt;/&gt;. Tego, co dziennikarze &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; ustalili w kilka miesięcy, specsłużby nie były w stanie znaleźć przez osiem lat.<br>Po naszych tekstach politycy opozycji domagają się zmian w specsłużbach, w tym dymisji &lt;name type="person"&gt;Barcikowskiego&lt;/&gt;.<br>To nie koniec problemów szefa &lt;name type="org"&gt;ABW&lt;/&gt;. Według informacji &lt;name type="tit"&gt;"Newsweeka"&lt;/&gt; &lt;name type="org"&gt;Agencja&lt;/&gt; nie zrobiła nic