Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
prostu aż do zapamiętania,
jak niegdyś w tę tarninę.

Więc to tak można... - myślała Adela - więc
taka jest właśnie ta Krysia... taka właśnie...

A Adela myślała o niej "dziewczynka z Saskiego Ogrodu".


A potem, gdy ją nawet polubiła - "tarnina"...


A przecież ta Krysia była więcej warta od niej, od Adeli,
chociaż Adela umiała lepiej dawać sobie radę z życiem
i ludźmi!

Na cóż się zda cała jej dzielność, jeżeli
nie ma w niej serca, jeżeli nie potrafiłaby nigdy tak stanąć
cała w płomieniach oburzenia, tak płakać, już
nie nad "obcym" człowiekiem, ale razem z nim samym,
tak wierzyć w dobroć ludzką
prostu aż do zapamiętania, <br>jak niegdyś w tę tarninę. <br><br>Więc to tak można... - myślała Adela - więc <br>taka jest właśnie ta Krysia... taka właśnie... <br><br>A Adela myślała o niej "dziewczynka z Saskiego Ogrodu". <br><br><br>A potem, gdy ją nawet polubiła - "tarnina"... <br><br><br>A przecież ta Krysia była więcej warta od niej, od Adeli, <br>chociaż Adela umiała lepiej dawać sobie radę z życiem <br>i ludźmi! <br><br>Na cóż się zda cała jej dzielność, jeżeli <br>nie ma w niej serca, jeżeli nie potrafiłaby nigdy tak stanąć <br>cała w płomieniach oburzenia, tak płakać, już <br>nie nad "obcym" człowiekiem, ale razem z nim samym, <br>tak wierzyć w dobroć ludzką
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego