Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
Trele-morele z Nowego Jorku

Kiedy byłam małą dziewczynką i dorastałam w szarej, komunistystycznej Polsce, uciekałam w sny i marzenia, siedząc na podłodze w swoim pokoju i oglądając bez końca te same amerykańskie ilustrowane magazyny, przysyłane przez moją babcię z Nowego Jorku. Hanna Tomala

n Byłam więc w posiadaniu najbardziej "chodliwego towaru" w szkole podstawowej, która była czarnym rynkiem na fotosy aktorek i aktorów. Każda z nas miała zeszyt pełen marzeń, każda chciała mieć lusterko z Bardotką, zdjęcie Ricky Nelsona z filmu "Rio Bravo" i teksty piosenek przez niego w tym filmie śpiewane. Każdy chłopak chciał wyglądać jak Zbyszek Cybulski (bo
Trele-morele&lt;/&gt; z Nowego Jorku&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Kiedy byłam małą dziewczynką i dorastałam w szarej, &lt;orig&gt;komunistystycznej&lt;/&gt; Polsce, uciekałam w sny i marzenia, siedząc na podłodze w swoim pokoju i oglądając bez końca te same amerykańskie ilustrowane magazyny, przysyłane przez moją babcię z Nowego Jorku. Hanna Tomala&lt;/&gt;<br><br>n Byłam więc w posiadaniu najbardziej "chodliwego towaru" w szkole podstawowej, która była czarnym rynkiem na fotosy aktorek i aktorów. Każda z nas miała zeszyt pełen marzeń, każda chciała mieć lusterko z Bardotką, zdjęcie Ricky Nelsona z filmu "Rio Bravo" i teksty piosenek przez niego w tym filmie śpiewane. Każdy chłopak chciał wyglądać jak Zbyszek Cybulski (bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego