Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
akceptującego różnorodność światopoglądową - tłumaczą. Atmosfera w Polsce, ich zdaniem, sprzyja radykalnym zmianom politycznym. I nie musi to być zmiana w prawą stronę, należy tylko wytrącić inicjatywę z rąk dzisiejszych "maccarthystów" z komisji śledczej i im pokrewnych. Jako swoją mocną stronę podają silne zideologizowanie, co przez ostatnie kilka lat nie było chodliwym towarem, lepiej postrzegany był pragmatyzm. Ale czas pragmatyzmu, zdaniem Zielonych, minął. Historia, po swoim oficjalnym końcu, zaczyna się od nowa.

Podobnie mówili jesienią ubiegłego roku, gdy powstanie partii budziło szerokie komentarze. Media albo wyśmiewały "ekologiczno-światopoglądowe oszołomstwo", albo obwieszczały narodziny "nowej lewicy" - budującej tożsamość na wyrazistej ideologii, a nie na
akceptującego różnorodność światopoglądową - tłumaczą. Atmosfera w Polsce, ich zdaniem, sprzyja radykalnym zmianom politycznym. I nie musi to być zmiana w prawą stronę, należy tylko wytrącić inicjatywę z rąk dzisiejszych &lt;orig&gt;"maccarthystów"&lt;/&gt; z komisji śledczej i im pokrewnych. Jako swoją mocną stronę podają silne &lt;orig&gt;zideologizowanie&lt;/&gt;, co przez ostatnie kilka lat nie było chodliwym towarem, lepiej postrzegany był pragmatyzm. Ale czas pragmatyzmu, zdaniem Zielonych, minął. Historia, po swoim oficjalnym końcu, zaczyna się od nowa.<br><br>Podobnie mówili jesienią ubiegłego roku, gdy powstanie partii budziło szerokie komentarze. Media albo wyśmiewały "ekologiczno-światopoglądowe &lt;orig&gt;oszołomstwo&lt;/&gt;", albo obwieszczały narodziny "nowej lewicy" - budującej tożsamość na wyrazistej ideologii, a nie na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego