siędzie...<br>VI I wiwat miód, co lula jak kołyska!<br>III otwiera ramiona, do II Panie Bracie, przecieżeś nie<br>wróg! Pódź no, niech cię uściskam!<br>III do V, ten sam gest Panie Bracie - pyska!<br>Ogólne uściski, powszechny szloch. BIAŁA SPIKERKA<br>klaska w zachwycie. Do SZAREJ SPIKERKI, która patrzy<br>ponuro, podbiega bokiem-chyłkiem CHŁOP (ojciec) i coś<br>jej próbuje powiedzieć. Ruch rąk bezradnych dziewczyny.<br>Ostatni reflektor na kubkach wzniesionych.<br>SCENA DRUGA<br>Powracające światło ukazuje znowu obie SPIKERKI zajęte<br>malowaniem ust. Na środku sceny paryskie łóżko Juliusza<br>Słowackiego. Wchodzi, całkowicie na biało, z białym bukietem w ręce, Salomea<br>Be!cu, 1-o voto Słowacka