nasza - prasłowiańska,<br>i pewien car tak pałki lubił,<br>że się przydomkiem Pałkin chlubił.<br>Pod rząd łyknąwszy trzykroć sto gram,<br>Bagno wysunął nowy program,<br>w tym zaś programu leżał ogrom,<br>że to nie program był, a pogrom.<br><br>Gdy stary Gnom wciąż na mównicy<br>wyliczał komy i procenty,<br>Bagno i jego harcownicy<br>chyłkiem włazili na urzędy.<br>Mówiono nawet o nich: cisi,<br>lecz im to określenie wisi,<br>bo wnet pozycję swą utwardzą,<br>a wtedy będą głośni bardzo.<br>Najwyższy czas zmienić aparat!<br>Wśród ciągłych zebrań, swarów, narad<br>zgnuśniała całkiem kadra stara,<br>a tu już czeka nowa wiara,<br>zwarta i prężna, i gotowa<br>wszystkich za mordę