Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Motor
Nr: 37
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1975
Tytuł: Motor
Nr: 37
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1975
OLSEN - NAJLEPSZY...
OBSŁUGA WŁASNA
Wieczór 6 września, w dniu wielkiego finału indywidualnych żużlowych mistrzostw świata na słynnym torze Wembley w Londynie, należał niepodzielnie do sympatycznego Duńczyka - Ole Olsena. Nie było na niego mocnych: wygrywał starty ze wszystkimi przeciwnikami, nawet z takim lisem jak Ivan Mauger, którego atutem jest przecież wyjątkowa chytrość w momencie gdy taśmy idą w górę.
To Mauger właśnie jak rzadko kto inny potrafi rozszyfrować sędziów i zazwyczaj rozgrywać starty na swoją korzyść, co jak wiadomo pozwala zawodnikowi tej klasy dyktować potem konkurentom przebieg wyścigu. Widać to było aż nadto dobrze w Bydgoszczy że w finale europejskim, kiedy to
OBSŁUGA WŁASNA
Wieczór 6 września, w dniu wielkiego finału indywidualnych żużlowych mistrzostw świata na słynnym torze Wembley w Londynie, należał niepodzielnie do sympatycznego Duńczyka - Ole Olsena. Nie było na niego mocnych: wygrywał starty ze wszystkimi przeciwnikami, nawet z takim lisem jak Ivan Mauger, którego atutem jest przecież wyjątkowa chytrość w momencie gdy taśmy idą w górę.
To Mauger właśnie jak rzadko kto inny potrafi rozszyfrować sędziów i zazwyczaj rozgrywać starty na swoją korzyść, co jak wiadomo pozwala zawodnikowi tej klasy dyktować potem konkurentom przebieg wyścigu. Widać to było aż nadto dobrze w Bydgoszczy że w finale europejskim, kiedy to
OLSEN - NAJLEPSZY... </><br><tit>OBSŁUGA WŁASNA </><br><br>Wieczór 6 września, w dniu wielkiego finału indywidualnych żużlowych mistrzostw świata na słynnym torze Wembley w Londynie, należał niepodzielnie do sympatycznego Duńczyka - Ole Olsena. Nie było na niego mocnych: wygrywał starty ze wszystkimi przeciwnikami, nawet z takim lisem jak Ivan Mauger, którego atutem jest przecież wyjątkowa chytrość w momencie gdy taśmy idą w górę. <br>To Mauger właśnie jak rzadko kto inny potrafi rozszyfrować sędziów i zazwyczaj rozgrywać starty na swoją korzyść, co jak wiadomo pozwala zawodnikowi tej klasy dyktować potem konkurentom przebieg wyścigu. Widać to było aż nadto dobrze w Bydgoszczy że w finale europejskim, kiedy to
