pożywne, nic więc dziwnego, że robotnicy są zadowoleni i nie zgadzają się na przejęcie kuchni przez WSS. Poza tym cena obiadów musiałaby wówczas ulec podwyżce, bowiem obecnie koszty utrzymania personel składającego się z 14 osób, pokrywane są z funduszów akcji socjalnej.<br>Zarówno magazyny, jak i kuchnia oraz pomieszczenia stołówki, mimo ciasnego lokalu, utrzymywane są niemal we wzorowej czystości. Warto podkreślić, że jest to zasługą przede wszystkim samych robotników.<br>Wiele gospód WSS mogłoby brać przykład - jeśli chodzi o sprawność obsługi - ze stołówki przy ul. Suzina. Wydanie 150 obiadów trwa zaledwie pół godziny mimo, że w małych pokoikach doprawdy trudno się poruszać. Punktualność