o tobie<br>Ma dla mnie barwę, zapach i pogodę jabłka,<br>Jabłka, jeszcze podówczas jasnego jak złoto,<br>Bez śladów uderzenia: miękkiej tęczy sinej,<br>Która z dniem każdym rośnie i drąży, i toczy<br>Twoją całość słoneczną, owocowy kraju...</><br><br><div1><tit1>MORZE I MIASTA</><br>I<br><br>"Black-out" w głębinach morza nigdy się nie kończy...<br>Płyną ciche, drapieżne i trwożne <orig>stworzyszcza</>,<br>Strzegąc się jedne drugich. Czasem światło mignie,<br>Błędne, wojennie modre i gaśnie co prędzej...<br>Tam był alarm i pościg - tu zwarły się cienie...<br>Zamęt. Drzazgi jadalne sypią się wśród błysków...<br>Groźnie jest jak w Londynie. Groźnie jak w Berlinie.<br><br>II<br><br>O "black-oucie" ludzkiego ducha, o