Typ tekstu: Książka
Autor: Mrożek Sławomir
Tytuł: Vatzlav
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1968
Nic więcej. (wyciąga z kieszeni monetę) Oto zaliczka.
VATZLAV (oglądając monetę) - Co? Jedna sztuka? Za takie trudne zwierzę?
NIETOPERZ - Resztę płacę potem.
VATZLAV (chowa monetę do kieszeni) - Dobrze, zostaję. Z czegoś żyć trzeba.
NIETOPERZ - Tylko pamiętaj. Odtąd ani słowa. Jako zwierzyna musisz być niemy. Zapomnij, że rozumiesz, co mówią do ciebie. Zapomnij, że masz język.
VATZLAV (pokazując język) - Yyyy ...
NIETOPERZ - Schowaj to i bądź niemy. (Do Nietoperzowej) Mamy niedźwiedzia. (Nietoperz i Nietoperzowa wychodzą na prawo)
SCENA 5
VATZLAV (pokazuje za nim język, szyderczo) - Yyyy... "Mamy niedźwiedzia". Słyszałeś, tato, na co mi przyszło? Ale mogło być gorzej. (chełpliwie) Jako niedźwiedź jestem władcą
Nic więcej. (wyciąga z kieszeni monetę) Oto zaliczka.<br>VATZLAV (oglądając monetę) - Co? Jedna sztuka? Za takie trudne zwierzę?<br>NIETOPERZ - Resztę płacę potem.<br>VATZLAV (chowa monetę do kieszeni) - Dobrze, zostaję. Z czegoś żyć trzeba.<br>NIETOPERZ - Tylko pamiętaj. Odtąd ani słowa. Jako zwierzyna musisz być niemy. Zapomnij, że rozumiesz, co mówią do ciebie. Zapomnij, że masz język.<br>VATZLAV (pokazując język) - Yyyy ...<br>NIETOPERZ - Schowaj to i bądź niemy. (Do Nietoperzowej) Mamy niedźwiedzia. (Nietoperz i Nietoperzowa wychodzą na prawo)<br>&lt;tit1&gt;SCENA 5&lt;/&gt;<br>VATZLAV (pokazuje za nim język, szyderczo) - Yyyy... "Mamy niedźwiedzia". Słyszałeś, tato, na co mi przyszło? Ale mogło być gorzej. (chełpliwie) Jako niedźwiedź jestem władcą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego