Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
musieli wołami zaciągnąć - śmieje się, na wpół przełykając chleb z chrzanem i kiełbasą - A od czego ją mam - wskazuje na Emilię, a ona uśmiecha się mile połechtana. Owszem w teleturnieju pewnie jeszcze wystąpi, ale teraz musi odpocząć i wydać te pieniądze sensownie.
Właśnie, a na co pieniądze będą, wszyscy są ciekawi wiedzieć. Na wieże sonico i jeszcze kurwico - śmieje się Staszek czerwony na twarzy, jak chyba nie był od tamtych imienin, co się zeszczał w łazience do pralki. No ale tak naprawdę, na różne potrzebne rzeczy. Musimy się wybrać razem do dużego sklepu i zobaczyć, Emilia patrzy na męża, a ten
musieli wołami zaciągnąć - śmieje się, na wpół przełykając chleb z chrzanem i kiełbasą - A od czego ją mam - wskazuje na Emilię, a ona uśmiecha się mile połechtana. Owszem w teleturnieju pewnie jeszcze wystąpi, ale teraz musi odpocząć i wydać te pieniądze sensownie. <br>Właśnie, a na co pieniądze będą, wszyscy są ciekawi wiedzieć. Na wieże &lt;orig&gt;sonico&lt;/&gt; i jeszcze kurwico - śmieje się Staszek czerwony na twarzy, jak chyba nie był od tamtych imienin, co się zeszczał w łazience do pralki. No ale tak naprawdę, na różne potrzebne rzeczy. Musimy się wybrać razem do dużego sklepu i zobaczyć, Emilia patrzy na męża, a ten
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego